Prosty i skuteczny sposób na dezynfekcję silosu

31/01/2020

Zadymianie silosu świecą dezynfekcyjną to skuteczny i prosty sposób na zapanowanie nad zagrożeniami, jaki stwarzają bakterie i grzyby, szczególnie w okresie od jesieni do wiosny. Ważne jest jednak, aby dezynfekcję przeprowadzać z uwzględnieniem koniecznych zasad. Podpowiadamy, jak dbać o czystość silosów i krok po kroku korzystać ze świecy dymnej.

Higiena – podstawa bezpiecznej produkcji zwierzęcej

Do bezpiecznego i efektywnego chowu i hodowli zwierząt konieczne jest stosowanie dobrych praktyk higienicznych. Co to oznacza? Na przykład mycie i dezynfekcję obiektów inwentarskich, stosowanie mat dezynfekcyjnych, mycie rąk czy zmianę obuwia podczas prac.

Jako TASOMIX produkujemy bezpieczne mieszanki paszowe, jednak mamy świadomość, jak wiele zależy od programów higienicznych stosowanych na fermach. Skutecznie zdezynfekowany silos jest kluczowym elementem w zapewnieniu zwierzętom bezpiecznej paszy.

Właściwości paszy

Proces wytwarzania mieszanek paszowych, a szczególnie mieszanek granulowanych czy kruszonych, odbywa się w temperaturach dużo wyższych niż temperatura otoczenia. Nawet po dynamicznym procesie schładzania produkt ma swoją naturalną temperaturę powyżej dwudziestu stopni Celsjusza. Magazynowanie, transport i wdmuchiwanie do silosu wpływają na jej obniżenie, ale w okresie jesienno-wiosennym temperatura mieszanki i tak jest wyższa niż temperatura panująca w silosie.

Ważna jest również struktura paszy, która ma rożne frakcje. Jedną z nich jest frakcja drobnego pyłu, będącego naturalnym składnikiem produktu.

Silosy – co wpływa na warunki w nich panujące?

Silosy – niezbędny element w żywieniu zwierząt – są kluczowe w dostarczaniu bezpiecznej i higienicznej paszy. Tym, co szczególnie na nie oddziałuje i wpływa na procesy w nich zachodzące, są warunki atmosferyczne.

Wyróżniamy kilka kluczowych czynników niezależnych od hodowców, o których musimy pamiętać.

Po pierwsze: Pory roku, szczególnie wiosna i jesień, które charakteryzują się:

  • zmienną temperaturą w ciągu doby, występującym chłodem,
  • zmienną, a przede wszystkim wysoką, wilgotnością,
  • zmiennym nasłonecznieniem silosów, a co za tym idzie – naprzemiennym ich nagrzewaniem i schładzaniem.

Po drugie: Temperatura produktu wdmuchiwanego do silosu.
Po trzecie: Struktura paszy.

Jak powstają zanieczyszczenia w silosie i jak z nimi walczyć?

Wyobraźmy sobie, że mamy jesień. Otacza nas chłodne i wilgotne powietrze, a na naszą fermę przyjeżdża beczka paszy. W trakcie wydmuchiwania mieszanki niewielka część paszy ma bardzo drobną, pylistą strukturę, pochodzącą z ocierających się o siebie cząstek wtłaczanych pod ciśnieniem do silosu. Są one lekkie, wypełniają silos i osadzają się na ściankach aż po jego kopułę. Produkt zwykle jest cieplejszy niż temperatura silosu oraz jego ścianek i w wyniku różnicy temperatur następuje delikatne skraplanie. Wilgoć powstała z pary wodnej jest idealna do klejenia lekkiego pyłu paszy.

Następnie cześć silosu oczyszcza się mechanicznie podczas pobierania paszy na obiekt. Jednak w części górnej silosu i na jego kopule przyklejony pył już pozostanie. Gromadzący się z czasem drobny pył stanowi doskonałą pożywkę dla grzybów oraz bakterii naturalnie występujących w środowisku. Z czasem namnażające się w silosie mikroorganizmy mogą stwarzać zagrożenie dla zdrowia zwierząt, a grzyby to potencjalne zagrożenie, np. mykotoksynami.

W konsekwencji tego tworzy się charakterystyczny dla grzybów białawy kożuszek. Im dłużej proces trwa, tym kożuch staje się większy i cięższy. Z czasem zaczyna tworzyć zwisające struktury. W pewnym momencie spada i miesza się z paszą podawaną żmijką do obiektu. Niestety, wtedy jest już za późno na jakiekolwiek działanie, ponieważ pasza trafia na obiekt i może bezpośrednio spowodować zagrożenie zdrowia naszych zwierząt.

Jaki działanie powinien podjąć hodowca, aby zapobiec zagrożeniom?

Krok pierwszy: Pamiętajcie, że czyszczenie to podstawa. Każdy hodowca sam powinien ocenić, ile razy w roku powinien to zrobić. Zasada jest prosta: im częściej, tym lepiej. Zawsze po skończonym rzucie należy wypuścić paszę do końca. Dobrze jest wejść na silos i od góry oczyścić i zrzucić wszystko to, co się tam zajmuje.

Krok drugi: Myjcie silosy, jeśli to możliwe.

Krok trzeci: Dezynfekujcie silosy.

Kiedy, dlaczego i jak zastosować świecę dymną?

Dokładne wyczyszczenie, a już szczególnie umycie silosu nie jest tak proste i oczywiste w okresach zimnych i mokrych pór roku. W okresach jesieni, zimy czy wczesnej wiosny prace na silosie bywają wręcz niemożliwe, a umycie silosu właściwie mija się z celem, ponieważ nie wyschnie on do czasu następnej dostawy paszy.

Skuteczną i prostą metodą dezynfekcji silosu jest zadymienie go specjalną świecą dymną. Celem zastosowania świecy do dezynfekcji jest profilaktyka aspergillozy oraz salmonellozy.

Po wyjęciu świecy silos można przewietrzyć lub odczekać – wówczas w sposób naturalny nastąpi wymiana powietrza. Pamiętajmy, że proces wdmuchiwania pod ciśnieniem paszy z beczki wtórnie wymieni powietrze wraz z wtłaczaną paszą.

Dym ma doskonałe właściwości penetracyjne, a dzięki zawartości substancji dezynfekcyjnej oddziałuje na powietrze i patogeny, z którymi się styka. Istotnym jest to, że dociera i działa w trudno dostępnej części silosu – w jego kopule.

Czytaj również

Pobierz plik PDF

Pobierz wybrany numer